Jak przygotować się do podróży kamperem z dziećmi? Co zabrać, jeśli w kamperze jedzie niemowlę

13

lipiec

Jak przygotować się do podróży kamperem z dziećmi? Co zabrać, jeśli w kamperze jedzie niemowlę

Turystyka kamperowa jest jedną z najprzyjemniejszych form spędzania wakacji. Wiąże się z niezależnością, samodzielnym planowaniem i zwiedzaniem dokładnie tych miejsc, które chcemy zobaczyć. Wakacje kamperem dają możliwość przewożenia dużej ilości rzeczy – a jest to niezbędne, jeśli podróżują z nami dzieci – bez martwienia się o wymiary i wagę toreb czy bezpieczeństwo ich transportowania (jak to ma miejsce np. w przypadku podróży samolotem). Jeżeli planujesz wakacje w kamperze z dziećmi – albo, co do zasady, każde wakacje z dziećmi 😉 – musisz się do takiej wyprawy odpowiednio przygotować. W Kamperturo podpowiadamy, jak to zrobić.

 

Jak przygotować dziecko do podróży kamperem?

Wbrew wielu opiniom nawet najmłodsze dzieci mogą podróżować w kamperze i świetnie się przy tym bawić. Nie jest to trudne ani dla dzieci, ani dla rodziców, jeśli tylko odpowiednio podejdziemy do sprawy. Warto przypomnieć, że turystyka kamperowa to przede wszystkim dobra zabawa, przygoda i delikatne odstępstwa od codziennych zasad. Brak stałych godzin kąpieli? Spanie codziennie w innym miejscu? Czasowa rezygnacja z domowych sprzętów ułatwiających obowiązki? Tak, to właśnie w kamperze – jednak można to zrobić tak, by to były najlepsze wakacje Waszego życia!

 

Z dzieckiem w kamperze: najważniejsze zasady

O czym nie można zapominać już na samym początku? Głównie o tym, że podróż kamperem z dziećmi jest przyjemniejsza, jeśli każdy ma dobry nastrój. Zabierzcie ze sobą najpotrzebniejsze lekarstwa, m.in. środki przeciwbólowe i przeciwzapalne, plastry i wodę utlenioną, preparaty na owady, środki na dolegliwości żołądkowe, a jeśli na pokładzie jest niemowlę – coś uśmierzającego ból przy ząbkowaniu (który może przytrafić się z dnia na dzień i dobrze mieć coś pod ręką na taką okazję). W tym momencie warto podkreślić, że nawet, jeżeli dziecko przeziębi się lub rozchoruje, to z wakacji w kamperze wcale nie trzeba rezygnować – tak jak np. w przypadku wakacji w hotelu. Dlaczego? Bo mając przeziębione lub chore dziecko i podróżując kamperem wciąż zapewniasz mu opiekę i nadzór, bez rezygnacji z wypoczynku. Dziecko jest “zaopiekowane”, nie wymienia bakterii i wirusów z innymi osobami, a cała rodzina może spokojnie korzystać z wyjazdu – również bez martwienia się, że z powodu np. dziecięcego kataru nie zostaniecie wpuszczeni do ośrodka wypoczynkowego czy resortu.

Wakacje kamperem eliminują to ryzyko, gdyż podróżujecie indywidualnie i niezależnie od innych. Pozwólcie też dziecku wziąć ulubioną zabawkę, a jeśli ma problemy z zasypianiem w obcym miejscu – niech śpi na łóżku zaścielonym własną pościelą. Przyjemnie będzie się to kojarzyło z domem i pozwoli na komfortowy wypoczynek. Z kilkuletnimi dziećmi warto wcześniej o podróży kamperem po prostu porozmawiać: opowiedzcie o tym o tym, jak ekscytujące będą to wakacje i jak piękne miejsca zobaczycie. Wówczas przygoda zacznie się jeszcze przed startem.

 

Bezpieczeństwo przede wszystkim

W podróży kamperem trzeba pamiętać o środkach bezpieczeństwa. Choć jest to samochód, który stwarza możliwości komfortowego przejazdu z miejsca na miejsce, nie powinno się pomijać ani fotelików, ani pasów bezpieczeństwa. Jeśli jedzie z Wami niemowlę, zabierzcie zwykły fotelik 0-13 kg, w którym podróżuje na co dzień. Najbezpieczniej będzie, jeśli zostanie przypięty pasami do siedzenia tyłem do kierunku jazdy lub przy użyciu mocowań ISOFIX. Starsze dzieci również powinny z pasów korzystać. Nie zapominajcie także o przerwach w podróży – zwłaszcza dla najmłodszych bardzo ważne jest to, by nie spędzały zbyt długiego czasu w foteliku. Jedzenie przekąsek w drodze jest możliwe, ale zdecydowanie lepiej unikać karmienia niemowlęcia – czy to butelką, czy piersią. Ewentualne zakrztuszenie może się dla niego okazać niebezpieczne, a dodatkowo na czas karmienia będzie wypięte z fotelika. W razie ewentualnej kolizji stwarza do zagrożenia i dla niego, i dla mamy.

 

Zrób wcześniej listę, ale rozsądnie

Przed wakacjami w kamperze z pewnością będziecie kompletować niezbędne rzeczy. Warto poświęcić chwilę na zrobienie listy, na której muszą się znaleźć absolutnie najważniejsze przedmioty. Pamiętajcie jednak, że to Wy jesteście kapitanami kamperowego okrętu i jeśli cokolwiek przyjdzie Wam do głowy, możecie kupić to podczas podróży. Ze sobą musicie mieć rzeczy najpotrzebniejsze i to, co ważne jest dla dzieci. Kamper, mimo swojej ogromnej przestrzeni, ma także ograniczoną ładowność.

 

Co na pewno się przyda podczas podróży kamperem z dzieckiem?

Jest kilka rzeczy, które nie tylko ułatwią podróż kamperem z dzieckiem, ale również bardzo ją umilą:

  • głośniki Bluetooth – umożliwią wspólne słuchanie piosenek lub audiobooków. Bajki rozbrzmiewające w całym kamperze zajmą dzieci na dłuższy czas;
  • powerbanki oraz akcesoria- muzyka i czytanki z pewnością będą włączane w smartfonach rodziców. Przyda się zatem źródło ich zasilania;
  • “fotel pilota”, który się obraca – wówczas jedno z rodziców przy zachowaniu bezpieczeństwa może stale mieć oko na najmłodszych;
  • zabezpieczenia na łóżka dla młodszych dzieci – to ważne, by uniknąć upadku z łóżka w trakcie snu;

 

Wynajmując kampera na wakacje warto też sprawdzić, czy wynajmowany kamper ma sprawne rolety. To ważne, bo ten drobiazg zadecydować może o jakości Waszego snu podczas wyjazdu Zasłonięte okna sprawią, że rano promienie słońca nie dostaną się do środka zbyt szybko, dzieci pośpią dłużej – a Wy razem z nimi.

 

Dziecko w kamperze – dostrzegaj jego potrzeby

Utrzymanie wypracowanego wcześniej rytmu dnia jest w kamperze trudniejsze, jednak warto pamiętać przynajmniej o kilku punktach, zwłaszcza o okołopołudniowych drzemkach. Planujcie zatem zwiedzanie tak, by umożliwić dziecku krótki odpoczynek i trochę snu. Dzięki temu z pewnością będzie bardziej zadowolone, a to dobrze wpłynie na całą podróżującą załogę.

Podczas wakacji w kamperze ważne jest to, by dbać o samopoczucie najmłodszych. Warto gotować im ulubione posiłki, pozwalać na zabawę i uczyć dostrzegania piękna tych miejsc, które mijamy. To wypracuje wspaniałe umiejętności aktywnego odpoczywania i cieszenia się nawet z drobnych, małych szczęść.